Kryptowaluty to stale gorący temat, a popularność wirtualnych monet z roku na rok rośnie. Osoby zainteresowane wydobywają je lub kupują, zależnie od preferencji oraz potrzeb. Co jeśli kogoś interesuje tylko i wyłącznie zarobek z tytułu witrualnych walut? Lepiej zainwestować kupując kilka monet, czy może wydobywać je, a później sprzedawać na rynku? Warto zapoznać się z tymi tematami, przed ewentualną inwestycją. Sytuacja wcale nie jest taka prosta, a odpowiedź na zadanie pytanie jest dość złożona.

Wydobywanie kryptowalut

Kryptowalutę Bitcoin [BTC] opłaca się kopać tylko przy wykorzystaniu wyspecjalizowanego sprzętu, który sporo kosztuje. Oczywiście wiele innych kryptowalut można nadal wydobywać za pomocą kart graficznych średniej/wysokiej jakości, jednak należy pamiętać, że trudność wydobycia stale rośnie i rośnie. Nie inaczej jest w przypadku komponentów elektronicznych. Sklepy komputerowe oraz duże hurtownie przeżywają obecnie oblężenie klientów którzy chcą spróbować swoich sił w kryptowalutach. Dlatego ceny niektórych podzespołów tak horrendalnie wzrosły, co dla górnika nie jest dobrą wiadomością.

Chcąc wydobywać pokaźne ilości kryptowalut, tak aby poświęcony czas i pieniądze w ostateczności przyniosły zysk, należy zaopatrzyć się w koparkę do wydobycia monet. Taka inwestycja to koszt od tysiąca do nawet ponad dziesięciu tysięcy złotych (zależnie od mocy obliczeniowej danego modelu). Dodatkowo, do kosztów należy dodać pobór prądu, drobne naprawy itp. Koparki emitują również spore ilości ciepła – dlatego trzymanie sprzętu w „prywatnej sypialni” jest raczej kiepskim pomysłem, chyba że pomieszczenie jest klimatyzowane i odpowiednio przygotowane do tego typu prac.

Ostatecznie, gdy już uda się coś wydobyć, trzeba to sprzedać. I tutaj znowu pojawia się problem, bo jeśli np. koszt wydobycia jednej monety kosztował 100 PLN, a jej kurs wynosi 80 PLN, to górnik jest 20 PLN stratny. Kopanie wcale nie jest takie kolorowe – trzeba zdać sobie z tego sprawę. Jeśli jednak koszt wydobycia nie jest wyższy niż wartość dokonanej sprzedaży, wówczas górnik zyskuje z tytułu wydobycia.

Obrót wirtualnymi monetami

Jeśli mining nie jest Ci pisany ponieważ nie stać Cię na koparkę lub wysokiej klasy kartę graficzną, możesz kupić trochę wirtualnej waluty. Na tym polega inwestowanie – kupujesz monety, gdy ich kurs jest niski, czekasz, sprzedajesz gdy wartość wzrasta – osiągasz zysk. Dla przykładu, wartość BTC od lutego do maja 2019 roku wzrosła o około 250%. Oznacza to, że zainwestowane w lutym 500 PLN pozwalało na sprzedaż monet w cenie 1250 PLN (zysk = 750 PLN). A teraz wyobraź sobie, że kupujesz monety za dziesięć tysięcy – w niedługim czasie Twój dorobek powiększa się do kwoty 25000 PLN. Właśnie dlatego kryptowaluty są tak lubiane przez inwestorów.

Pamiętać jednak należy, że w kwestii obrotu monetami istnieje spore ryzyko straty. Kursy mogą wahać się o kilkanaście procent w ciągu jednego dnia – rynek ten jest bardzo niestabilny. Tak samo szybko można stracić majątek, jak go pomnożyć. Wszystkie etapy inwestycji muszą być przemyślane i odpowiedzialne. Początkowo warto „pobawić się” na małych kwotach.